Wczoraj wybrałem się na “Kapitan Ameryka: Wojna Bohaterów”. W skrócie - zdecydowanie warto! Kapitan Ameryka w tytule jest trochę na wyrost, film powinien nazywać się Avengers 3. Jest cała masa bohaterów, każdy dostaje odpowiednią ilość czasu ekranowego i wszyscy dają radę. A potyczka między nimi to już nerdowska jazda bez trzymanki :) Polecam!
Chciałem coś sensownego narysować w związku z filmem, ale niestety z braku czasu muszę coś na bardzo szybko. A na szybko to najlepiej nawiązuje mi się do polityki.
W poniedziałek 16 maja będę miał dla Was niespodziankę, którą szykuję już od ponad dwóch tygodni ;)

1 komentarz:
Hmmmmmmm, spoko ale czegoś mi tu brakuje
Prześlij komentarz